Wyciskarki do soków to coraz popularniejsze przyrządy a zarazem coraz częstszy element wyposażenia domowej kuchni.
Bardzo często nie zdajemy sobie jednak sprawy z tego, dlaczego właściwie warto mieć w domu wyciskarkę do soków oraz czym różni się świeży sok wyciskany z warzyw lub owoców od soku kupionego w sklepie. Przyjrzyjmy się tej kwestii nieco bliżej i postarajmy się odpowiedzieć na powyższe pytania.
Dlaczego warto samodzielnie wyciskać owoce i warzywa?
W większości reklam soki owocowe lub warzywne są reklamowane jako świeże, pochodzące z najwyższej jakości owoców oraz warzyw a także niezwykle bogate w cenne witaminy. Problem w tym, że do produkcji standardowego soku z warzyw i owoców potrzebne jest zastosowanie określonych procedur, dzięki którym taki sok będzie mógł być przechowany więcej, niż przez kilka godzin. Jedną z takich procedur jest pasteryzacja, która niestety powoduje znaczący ubytek wartości odżywczej warzyw i owoców, w tym przede wszystkim witaminy. Wielu lekarzy oraz specjalistów od dietetyki uważa nawet, że pasteryzowane, dostępne w sklepach soki z warzyw i owoców są właściwie bezużyteczne jako źródło witamin.
Na tym jednak problem się nie kończy. W sklepach dostępne są przecież także soki, które nie zostały poddane pasteryzacji. Ich termin przydatności do spożycia jest o wiele krótszy, niż ma to miejsce w przypadku soków pasteryzowanych, a oprócz tego muszą być one przez cały czas przechowywane w warunkach chłodniczych. Rzecz jednak w tym, że większość witamin(na przykład witamina C) utlenia się niemal całowicie już w przeciągu kilkunastu minut od przetworzenia warzyw lub owoców w postać sok. Oznacza to, że nawet soki, które nie zostały poddane pasteryzacji nie stanowią zbyt bogatego źródła witamin. Na dodatek, nie możemy mieć żadnej pewności, że podczas produkcji lub transportu takiego soku nie doszło do przerwania łańcucha chłodniczego, co skutkuje nie tylko pogorszeniem jakości soku, ale również możliwością pojawienia się w nim groźnych dla naszego zdrowia grzybów oraz bakterii. Podobnej gwarancji nie mamy również jeżeli chodzi o jakość owoców, z jakich wyprodukowano dany sok(mogą na przykład faktycznie, zgodnie z etykietą pochodzić z upraw ekologicznych, lecz zostać poddane przetworzeniu w momencie, gdy ich stan jest już kieski).
Jaki stąd wniosek? Najlepiej jest samodzielnie wybierać owoce a do przyrządzenia soku używać takiego narzędzia, jak wyciskarka. Jedynie wtedy możemy mieć pewność, że to, co pijemy, naprawdę posiada odpowiednie walory odżywcze a jednocześnie jest bezpieczne dla naszego organizmu.