Słowo tampon może faktycznie wywoływać niemałe przerażenie, zwłaszcza wśród młodych dziewcząt. Użytkowanie tamponów może wydawać się kłopotliwe czy też związane z dużym dyskomfortem. Spokojnie dziewczyny, nie jest to jednak prawda! Po pierwsze, nie musicie używać tamponów, możecie zostać przy podpaskach, nikt przecież nie powiedział, że tampony są od nich lepsze, ani odwrotnie, nie istnieje nic takiego, jak hierarchia tych środków higienicznych.
Jednak czasami, faktycznie z niektórych przyczyn tampon może być dla nas lepszą opcją, nie jest on tak widoczny jak podpaska, może być też stosowany na basenie lub po prostu mamy dzień na tampon. Pierwsze pytanie, jakie pojawia się w takiej sytuacji to ‚Jak włożyć tampon?’ Nie jest to nic trudnego i uprzedzając wasze pytania, spokojnie, odpowiednio zaaplikowany tampon nie pozbawi was błony dziewiczej.
Jak zapewne wiecie, na rynku dostępnych jest wiele rozmiarów tamponów. Znając swój organizm i ilości krwawienia podczas każdego dnia miesiączki, możemy na każdy dzień dobrać odpowiedni tampon. Tak jak na opakowaniach podpasek, również na pudełkach od tamponów poprzez symbole kropelek oznaczona jest chłonność danych środków higienicznych. Dla młodych dziewczyn, które dopiero stały się kobietkami i przed nimi ich pierwsze użytkowania tamponów polecam te w najmniejszych rozmiarach.
Kiedy już wybierzemy odpowiednie tampony czas na aplikację! W każdym pudełku znajduje się instrukcja aplikacji, której warto poświęcić chwilę, przed pierwszym kontaktem z tamponem. Bardzo ważne jest, aby przed rozpakowaniem tamponu umyć dokładnie ręce, jeżeli jesteśmy w toalecie publicznej, tym bardziej należy o tym pamiętać. Następnie czystymi już dłońmi rozpakować tampon z folii, najczęściej zaznaczone są na niej strzałki, które ułatwiają szybkie rozpakowanie. Później należy rozwinąć sznurek, kucnąć lub przybrać pozycję ułatwiającą aplikację i stroną bez sznurka wsunąć tampon do pochwy, tak aby sznurek wystawał na zewnątrz. Nie należy umieszczać tamponu zbyt płytko, gdyż może być on odczuwalny przy chodzeniu bądź siadaniu, co wiąże się z dyskomfortem.
